Żadnych długopisów do pierwszej klasy. Kredki kazali kupić bambino, dużo dobrych ołówków, gumek o temperówek. Zeszyty w 3 linie dobrze, aby miały kolorowe te linie. Plecak koniecznie przymierzyć, bo prawie kupiłam za mały jak na wzrost dziecka. Piórnik tuba. Dobre nożyczki. Reszta może byc kupiona ze składki w szkole. Okładki - warto dowiedzieć się jakie książki będą miały dzieci.
Zerknij sobie też tutaj: https://suzana.pl/blog/buty-na-wf-dla-d ... ybrac.html W dobrej cenie w sklepie kupisz buty na wf dla dziecka
Ja to się tak zastanawiam, czy nie lepiej by było, gdyby każda szkoła była wyposażona w szafki szkolne .. wtedy wiadomo, że te dzieciaki nie musiałyby codziennie dźwigać tych ciężkich pleacków, tylko mogłyby sporo zostawić w takiej szafce. Byłoby to całkiem fajne logistycznie rozwiązanie. Widziałam kiedyś, że w szkołach prywatnych takie mają, naprawdę fajnie się to sprawdza.
Pataśka dla takich maluchów to cieżko coś znaleźć. Popatrz na Step by Step. A jak podrośnie to Coocazoo. Podobne wykończenie i jakość. Do tego niezłe pomysły jeżeli chodzi o system regulacji i dopasowania do pleców i wzrostu. Do tego całkiem spory zestaw wzorów, więc fajnie można to dopasować do gustu.