Jestem tu nowa i chciałabym się dowiedzieć, czy ktoś ma doświadczenie z poronieniem bez krwawienia? Czy są jakieś objawy, które można zauważyć?
Jestem bardzo ciekawa, jakie są Wasze doświadczenia i jakie objawy mogą wskazywać na poronienie bez krwawienia. Chętnie usłyszę Wasze historie i porady. Dziękuję!
